niedziela, 13 marca 2016

Ukamienować?

"Prawo ze swoimi zakazami i nakazami stwarza ryzyko postawienia w centrum zainteresowania zła, które trzeba ujawnić i ukarać.
W rzeczywistości Bóg postawił w centrum rajskiego ogrodu drzewo życia, a nie to, od którego uzależnione byłoby wykroczenie i śmierć.
To nieprzyjaciel, oskarżyciel, postawił je w centrum raju.
Krzyż przywróci na swe miejsce drzewo życia, zawsze przynoszące owoce w każdej porze i zdolne uzdrowić wszelką ranę.
Kamieniowanie jest formą zabójstwa zbiorowego, za które nikt nie czuje się odpowiedzialny. Wymaga ono jednomyślności tłumu. Wszyscy współdziałają i wyładowują swoją agresywność na przestępcy, najczęściej domniemanym, który przedstawia to, co nęka wszystkich i co się chce odrzucić.
Aby zwyciężyć nieznośne poczucie winy, jakie wywołuje zło, zamiast uznać je w sobie, przypisuje się je komuś innemu, którego się eliminuje. W ten sposób zyskuje się potwierdzenie swej własnej domniemanej niewinności, nie odnosząc nigdy zwycięstwa nad złem, które tkwi w sercu każdego.
W każdym z nas jest zawsze uczony w Piśmie i faryzeusz, który nas oskarża, świadomość zła, które chce nas ukamienować.
Tylko spotkanie z Jezusem, który pozostaje sam na sam z nami, usprawiedliwia nas i napełnia wdzięcznością za Jego miłość."
                                                           /o. Silvano Fausti/

Brak komentarzy: