niedziela, 1 marca 2020

Kuszenie Jezusa

Działalność Jezusa jest poprzedzona wewnętrznym skupieniem, a skupienie to z konieczności jest także wewnętrzną walką o powierzone zadanie, walką prowadzoną przeciw zniekształceniom tego zadania, ukazywanym jako jego rzeczywista realizacja.Jest ono zejściem na poziom zagrożeń ludzkich, ponieważ tylko w ten sposób można podźwignąć upadłego człowieka.
Historia kuszenia jest ściśle powiązana z historią chrztu, przez który Jezus staje się solidarny z grzesznikami.
Bliski tym wydarzeniom jest także epizod Góry Oliwnej, jako kolejnej wielkiej wewnętrznej walki Jezusa o swe posłannictwo.
Najgłębszym rdzeniem wszelkich pokus jest odrzucenie Boga.
Do istoty pokusy należy jej aspekt moralny: nie ciągnie nas ona bezpośrednio do złego - to byłoby zbyt proste. Pokusa sprawia wrażenie ukazywania czegoś lepszego: porzucić wreszcie iluzje i zabrać się z całą energią do ulepszania świata. Przystępuje do tego pod pretekstem autentycznego realizmu: realne jest to, co namacalne: władza i chleb, natomiast rzeczy Boże ukazują się jako nierzeczywiste, jako świat drugoplanowy, niepotrzebny właściwie.
W tym świecie musimy się przeciwstawiać omamom fałszywych filozofii. Musimy uznać, że nie żyjemy samym chlebem, lecz przede wszystkim posłuszeństwem okazywanym słowu Bożemu. I dopiero tam, gdzie to posłuszeństwo stanie się rzeczywistością naszego życia, pojawia się sposób myślenia, zdolny wszystkim dostarczyć chleba.
                                                                        /Benedykt XVI/

Brak komentarzy: