niedziela, 5 lutego 2023

Moja pochodnia

Teraz rozumiem, że prawdziwa miłość polega na znoszeniu wszystkich wad bliźniego, na tym, by nie dziwić się jrgo słabościom, na budowaniu się jego innymi cnotami; ale zrozumiałam szczególnie, że miłość nie może pozostawać zamknięta w głębi serca, gdyż "nie zapala się lampy i nie umieszcza pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciła wszystkim, którzy są w domu". Wydaje mi się, że tą pochodnią, która winna oświecać i radować nie tylko tych, których najbardziej kocham, lecz wszystkich domowników, jest miłość. /św. Teresa od Dzieciątka Jezus/

Brak komentarzy: