niedziela, 30 stycznia 2011

Być jak chleb

"Żeby nie być taką czcigodną osobą, której podają parasol

którą do Rzymu wysyłają, w telewizji jak srebrnym nieboszczykiem kręcą, wieszają przy gwiazdach filmowych.

Ale być np. takim chlebem, który krają

żywicą, którą z sosny na kadzidło skrobią

czymś takim z czego robią radio, żeby choremu przy termometrze śpiewało 

zegarem, który w samolocie jak obrazek ze świętym Krzysztofem świeci

żółtym dla dzieci balonem -

a zawsze taką hostią małą, gorętszą od spojrzenia, co się zmienia w Ofierze."

/ks. Jan Twardowski/

"Kazanie na Górze jest nowym sercem, obiecanym przez proroków. To, co Jezus tu stwierdza, jest tym, czym On żyje i swoim ciałem przekazuje wszelkiemu ciału.Jego słowa nie są prawem, lecz Ewangelią, nie są szlachetnymi i niełatwymi wymogami, lecz podniosłym i pięknym darem, który się nam ofiarowuje, czyniąc się naszym bratem. Bez daru Jego Ducha błogosławieństwa są tylko wzniosłą ideologią, tym bardziej desperacką, im bardziej wysublimowaną."

/o. Silvano Fausti SJ/

Brak komentarzy: