niedziela, 27 czerwca 2010

55 -ta rocznica śmierci Sł.B. Kunegundy Siwiec OCDS

Słowa Jezusa do Kundusi:

"W tabernakulum czekam na miłość, lecz lepiej Mi w sercu człowieka, bo mogę działać przez dusze, w których przebywam. Łączność ze Mną, nie tylko w Komunii świętej, ale i w życiu, jest bardzo uświęcająca. Jedno się wtedy staję z duszą, pomnażam miłość, ubóstwiam ją.

Niech twoje życie będzie aktem miłości, aktem uwielbienia, aktem wynagradzania i zbawiania dusz. Wtedy, cokolwiek czynić będziesz, zamieniać się będzie w miłość. Pragnę dusz o takim usposobieniu."

niedziela, 20 czerwca 2010

św. Jan Chrzciciel

Nie ma wcześniejszego powołania niż to Jana Chrzciciela. Został uświęcony już w łonie matki, w szóstym miesiącu po poczęciu przez obecność Maryi noszącej w sobie Jezusa. Piękny jest ten pośpiech Ducha Świętego! Jan Chrzciciel poznaje pierwsze owoce duchowego macierzyństwa Maryi. Ta, która niesie Boga, niesie Zbawiciela, staje się narzędziem Ducha Świętego wobec maleńkiego Jana Chrzciciela. Poruszył się on z radości w obecności Maryi niosącej Zbawiciela.
[o. Marie-Dominique Philippe] 

niedziela, 13 czerwca 2010

Słowa Benedykta XVI na Jubileusz Jakubowy 2010

Hasło tego nowego Roku Jubileuszowego brzmi: Pielgrzymując ku światłu.
Jest to specjalny czas łaski, przebaczenia, i – jak mówi tradycja – czas „wielkiego odpuszczenia”. Dla wierzących jest to szczególna okazja do zastanowienia się nad swoim powołaniem do życia w świętości, do „zanurzenia się” w Słowie Bożym, które oświeca i pobudza do odpowiedzi. Jest to czas, aby wierni rozpoznali Chrystusa, który wychodzi na ich spotkanie, towarzyszy im w trudach przemierzania świata oraz oddaje się im osobiście przede wszystkim w Eucharystii. Również ci, którzy nie mają wiary, albo pozwolili jej uwiędnąć, będą mieli szczególną możliwość, otrzymania tego daru od „Tego, który każdego człowieka oświeca, aby ostatecznie posiadł życie”.
 
 Santiago de Compostela wyróżnia przede wszystkim to, że od zamierzchłych czasów jest metą dla pielgrzymów, którzy swymi krokami wyznaczyli drogę mającą w swej nazwie imię Apostoła. Do jego grobu przybywają narody z przeróżnych stron Europy, aby odnowić i umocnić swą wiarę. Droga ta obsiana jest wieloma dowodami gorącej wiary, pokuty, gościnności, a także pamiątkami kultury i sztuki, które to w sposób wyrazisty mówią nam o duchowych korzeniach Starego Kontynentu. 

Pielgrzymi wiary i świadkowie Chrystusa Zmartwychwstałego nawiązują do tej tradycji pielgrzymowania. Na nowo czynią z niej ewangeliczne wezwanie dla mężczyzn i kobiet, przypominając, że zarówno istota Kościoła jak i bycie chrześcijaninem na tym świecie, mają charakter peregrynacji. Podczas Drogi św. Jakuba można oddawać się kontemplacji nowych horyzontów, refleksji, które skłaniają człowieka do zrewidowania ciasnoty własnej egzystencji, ale też niezmiernej wielkości, jaką posiada on wewnątrz i na zewnątrz siebie. W ten sposób Droga przygotowuje go do pójścia za autentycznym pragnieniem swego serca. Pielgrzym, otwarty na transcendencję oraz na to, co niespodziewane, pozwala, aby Słowo Boże pouczało go, a w ten sposób oczyszcza swoją wiarę z przywiązań i nieuzasadnionych lęków. 
Proszę gorąco Pana o to, aby towarzyszył pielgrzymom, dał się im poznać i wstąpił w ich serca, aby mieli życie i mieli je w obfitości. 
Powierzam duchowe owoce tego Roku Świętego naszej Matce Niebiańskiej, Dziewicy Pielgrzymującej oraz Apostołowi Jakubowi, „przyjacielowi Pana”, udzielając wszystkim Apostolskiego Błogosławieństwa.

niedziela, 6 czerwca 2010

Kapłaństwo bł. ks. Jerzego Popiełuszki - świadectwo

Wskazanie, poprzez beatyfikację, na ks. Jerzego Popiełuszkę u końca Roku Kapłańskiego jest bardzo wymowne. Dla mnie osobiście jest to wskazanie na kapłaństwo bez kompromisów a zarazem przeniknięte pokorą i służbą. Ksiądz Jerzy jawi się współcześnie jako patron kapłanów, którzy się nie boją głosić Chrystusa. Męczennik ten to także orędownik świeckich wspierających kapłanów, świeckich którzy współpracują z duchownymi w parafiach, i różnego rodzaju ruchach kościelnych.
Każdy dzień w kapłaństwie musi być wypełniony Bogiem i ludźmi, każdy dzień ma prawo zaprowadzić mnie w nieoczekiwane... Kapłaństwa bowiem nie można planować. Raczej kapłaństwo należy każdego dnia przyjmować niczym Eucharystię. A wręcz wraz Ciałem i Krwią Chrystusa należy przyjmować: ludzi, radości, decyzje przełożonych, okoliczności, cierpienia, niepowodzenia, itp. 
Ksiądz Popiełuszko stał się z czasem towarzyszem moich dni a szczególnie pracy ze świeckimi.
Ks. Cezary Smuniewski (33 l.)