niedziela, 25 października 2009

Jedyny Kapłan – „człowiek, Chrystus Jezus”

Z woli Boga jest tylko jedna osoba, która jako jedyna usuwa grzechy świata, jednoczy ludzi z Bogiem, daje życie wieczne. To Chrystus: „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie” (1 Tm 2,5-6). 
Czytając z kolei List do Hebrajczyków odkrywamy trzy najważniejsze rysy jedynego Pośrednika – jedynego Kapłana, Jezusa: „Ten właśnie, ponieważ trwa na wieki, ma kapłaństwo nieprzemijające. Przeto i zbawiać na wieki może całkowicie tych, którzy przez Niego zbliżają się do Boga, bo zawsze żyje, aby się wstawiać za nimi” (7,24n). 
Pierwszym z nich jest życie – nieprzemijające. On jest – również dzisiaj i w odniesieniu do nas – jedynym, żyjącym Kapłanem. Drugi rys jedynego Kapłana to nierozdzielnie związana z Jego osobą Ofiara: „przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę” (Hbr 9,14-15). Trzeci – to namaszczenie Duchem Świętym. Od chrztu w Jordanie rozpoczyna się kapłańska działalność Jezusa z Nazaretu (egzorcyzmy, odpuszczanie grzechów, błogosławieństwa, rozmnożenie chleba, modlitwy wstawiennicze). 

niedziela, 18 października 2009

Wiersz siostry Nulli o kapłaństwie

O, namaszczone, o, tajemnicze kapłańskie ręce.
Ojciec was lepił, Syn umiłował, Duch was poświęcił.

Ojciec się z wami łamie, jak chlebem swą stwórczą mocą,
Duch was pomazał, Duch was napełnił i przeistoczył.

Syn was, jak owce pilnie odszukał wśród rąk tysięcy,
by złożyć na was swoje, przebite, skrwawione ręce.

O, tajemnicze! O, przemienione! Kapłańskie dłonie!
Pieczęć wieczystą wypalił na was wieczysty Płomień.

Z bojaźni drżeniem odgadnąć pragnę co się w was chowa.
Czy też wy jeszcze jesteście moje czy Chrystusowe?...

poniedziałek, 12 października 2009

Henri Nouwen o kapłanach

Komunia z Jezusem oznacza, że musimy stać się tacy jak On. 

Razem z Nim przybici do krzyża, razem z Nim złożeni w grobie i razem z Nim wskrzeszeni, aby towarzyszyć zagubionym wędrowcom w ich podróży.

niedziela, 4 października 2009

Jan Paweł II o kapłaństwie

"Ostatecznie miłość jest spoiwem wszystkiego (...) 

Dobry pasterz daje życie swoje za owce (J 10, 11)

Apostołowie, słyszac te słowa Chrystusa, nie wiedzieli, że mówił o sobie. Nie wiedział nawet Jan, Jego umiłowany uczeń. Zrozumiał to dopiero na Kalwarii, u stóp krzyża, widząc, jak w milczeniu oddaje życie za swoje owce. 

A gdy nadszedł dla niego oraz dla innych Apostołów czas, by podjęli tę misję, przypomnieli sobie Jego słowa. Zdawali sobie sprawę, że zadanie, które im powierzył, będą mogli wypełnić tylko dlatego, że On sam - jak zapewnił - będzie w nich działał."