niedziela, 28 września 2025
Śpieszmy się
Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć
kochamy wciąż za mało i stale za późno
/ks.Jan Twardowski/
niedziela, 21 września 2025
Roztropność
Jaka to radość
pomagać
dźwigać
biec do chorego z wywieszonym językiem
własne swe serce nieść jak gorączkę
rozdawać
i wciąż się czuć
bezradnym
być niczym
by Pan Bóg mógł działać
wszystko jest wtedy
kiedy nic dla siebie
/ks. Jan Twardowski/
niedziela, 14 września 2025
Paradoks Krzyża
Krzyż mówi nam o tym, że drogi Boże są inne niż nasze, i że świat, który stworzył i za który umarł Jezus jest całkiem inny niż możemy sobie wyobrazić. Cały czas świat naznaczamy egoizmem i małostkowością, brakiem ochoty, aby naprawdę wybaczyć.
Krzyż uczy nas tego, że świat, który stworzył dla nas Bóg jest światem, w którym kochamy, i to kochamy coraz bardziej. To jest to, kim jest Bóg, i kim chce, abyśmy my się stali.
Świat jest piękny. Jezus umarł, aby zbawić świat. Krzyż jest znakiem tej głębokiej rzeczywistości, znakiem siły miłości. Niech ta miłość przenika wszystko, co robimy na tej niesamowitej drodze, którą nazywamy życiem.
niedziela, 7 września 2025
Radykalne wymagania?
Jezus zaprasza nas do bycia Jego uczniami nie dlatego, byśmy się do tego szczególnie dobrze nadawali, byśmy byli lepsi od innych. Nie, On nas zaprasza, gdyż liczy na to, że będziemy otwarci na Jego łaskę. To ona dopiero czyni nas zdolnymi do bycia Jego uczniami; ona uczy nas stopniowo, krok po kroku – tak jak to było z Apostołami.
Musimy i możemy dojrzewać do naśladowania Jezusa tak, jak oni do tego dojrzewali – poprzez słuchanie Jego głosu w Biblii i w codziennych wydarzeniach oraz odpowiadanie na ten głos; poprzez pytanie o Jego wolę i wypełnianie jej; poprzez patrzenie na Niego takiego, jakim Ewangelie Go ukazują, i usiłowanie kształtowania siebie na Jego wzór; poprzez posłuszeństwo swojemu sumieniu, które też jest Jego głosem; poprzez przyjmowanie Jego przebaczenia w sakramencie pojednania; poprzez karmienia się Jego Ciałem w Eucharystii.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)