"Gdzież jest zwycięstwo twe, o śmierci? Gdzie jest, o śmierci, oścień twój?
Zerwał trzeciego dnia pieczęcie koronowany cierniem Król.
Gdzież jest zwycięstwo twe, o śmierci? Światłością powalona straż -
Głaz odepchnięty. Krzyż na wietrze: pusty, odarty z żagla maszt.
Gdzież jest zwycięstwo twe, o śmierci? Dłonią przebitą przaśny chleb łamał i błogosławiąc części rozdawał Uczniom z Emaus.
Gdzież jest zwycięstwo twe, o śmierci? Gdzie jest, o śmierci, oścień twój?
Wplątał mnie w szymonowe sieci z martwych powstały Pan i Bóg.
I - bym pożywał - dał swe Ciało i Krwi niewyczerpany zdrój -
Spod głazu grzechów - zmartwychwstałem!
Gdzie jest, o śmierci, oścień twój?"
/M.J. Kononowicz/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz