niedziela, 10 sierpnia 2014

Małej wiary

"A dlaczego nie nakazał wiatrom się uciszyć, lecz sam wyciągnął rękę i uchwycił Piotra? Ponieważ trzeba było jego wiary. Gdy bowiem tego, co do nas należy brak, wtedy i to, co od Boga pochodzi ustaje.
Aby więc okazało się, że nie gwałtowny wiatr, ale jego wiara tę zmianę sprowadziła, mówi: 'Czemu zwątpiłeś, małej wiary?'
Tak, jeśli wiara jego nie byłaby osłabła, z łatwością utrzymałby się mimo wiatru.
Dlatego uchwyciwszy go pozwala, by wiatr dął, okazując, że nic on nie szkodzi, gdy tylko wiara jest mocna.
I jak pisklę, gdy wyjdzie przedwcześnie z gniazda, i ma spaść, matka skrzydłami swymi pochwyciwszy zanosi je do gniazda, tak też i Chrystus uczynił."
                                                    /św. Jan Chryzostom/

Brak komentarzy: