Ty jesteś siewna, Tyś jest różańcowa,
Ty polem szumisz, rankiem po rosie chodzisz -
Ty jesteś Panna polna, ty jesteś łąkowa -
Gwiazdo zaranna! Przewodniczko łodzi!
Tobie przydrożne kapliczki stroją dziewczyny,
Tobie śpiew wieczorny rodzi łąka.
Gałązko ciszy ugornej, pąku wierzbiny -
drżąca słońcem na wietrze sinym.
Ty jesteś, z obrazów Madonno, najpiękniejsza Panna,
Ty jesteś kwietna, Ty jesteś przedziwna,
pod zmierzch wieczorna jesteś, a rankiem zaranna,
Ty jesteś wzniosła jak Góra Oliwna.
Tyś Częstochowska i Tyś Ostrobramska,
Tyś Kalwaryjska i Tyś przydrożna -
na małych jasnaś z dzieciństwa obrazkach -
a Tyś strapiona! Panno pobożna.
Ty jesteś śnieżna, boś Ty oczyszczona -
Tyś jest gromniczna i Tyś jest bolesna -
Tyś na osiołku w ucieczce strudzona,
Ty jesteś ludzka - a Tyś niedoczesna.
Tyś jest najświętsza i Tyś dobra,
Ty jesteś polska - a Tyś jest królewska.
Szczęśliwy, kto jak lepszą część Ciebie obrał,
Domie złoty! Sierocych ros Bramo niebieska!
/J.A. Frasik/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz