niedziela, 5 czerwca 2011

Wniebowstąpienie Pana

Kiedy świętujemy powrót Jezusa do Boga, dzieje się tak, jakby Jezus i nam mówił: teraz do was należy przekazywanie mojej miłości aż po krańce ziemi, wy będziecie dalej prowadzić moje dzieło w świecie, moc Ducha Świętego postawi was na nogi i da wam niezbędną odwagę.

Podobnie jak uczniowie Jezusa czasem powinniśmy przekraczać granice, dalekie lub zupełnie bliskie, aby przekazywać ewangeliczną nadzieję. Jezus sam wypełniał swoją misję z wielką prostotą i mówił swoim uczniom: nie bierzcie niczego na drogę (Ewangelia wg św. Łukasza 10, 4), wyruszajcie bez bagaży. Z taką samą prostotą możemy bez lęku wychodzić innym na spotkanie. Podejmujmy więc odważne decyzje, by stawać się świadkami promieniującymi miłością Boga!

W dniu Wniebowstąpienia modlimy się, aby ewangeliczna nadzieja rozciągnęła się nad całą ludzkością. I oparciem jest dla nas niewidzialna odtąd obecność Zmartwychwstałego, ta, którą obiecał w ostatnich słowach Ewangelii wg św. Mateusza: „Oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28, 20).

/brat Alois z Taize/

Brak komentarzy: